autor |
treść |
wypowiedzi: 25
wątków: 6 |
Cleveland - Gra na export
21.02.2007 (Śr) 09.37 (6645 dni temu)
Jakie są według Was najlepsze strategie w Cleveland podczas gry na exmport?
Wg. mnie ta opisana w tips&tricks średnio się tu sprawdzi, bo w Cleveland praktycznie całą ziemię rządową gracze mogą wykupić w pierwszej turze. Więc wyprzedarz owiec na niewiele się zda na drugą turę. Jedyne plusy to możliwość ustalenia ceny ziemii w drugiej turze no i wolna ziemia na uprawy. Ale gra trwa 6 tur.
Czy ktoś wygrał kiedyś grę na export poprzez export owiec? |
|

wypowiedzi: 178
wątków: 8
|
-
21.02.2007 (Śr) 10.14 (6645 dni temu)
Wydaje mi sie, ze przy grach w cleveland na wysokim poziomie to cena eksportu zboza spadnie ponizej kosztow produkcji, a owce są po to, by generować zysk, którym pokrywamy stratę na eksporcie zboża. choc z drugiej strony zawsze można część zboza sprzedać lokalnie. niestety patrząc po zakonczonych rozgrywkach zawsze jest z 1-2 graczy, którzy słabo eksportują, więc eksport zwykle też przynosi zysk... |
|
wypowiedzi: 25
wątków: 6
|
Cd
21.02.2007 (Śr) 11.04 (6645 dni temu)
No też tak patrzę na statystyki gier i widzę, że często jest tak, że to dwóch graczy tylko gra. Np. w Twojej ostatniej grze wiedzę, że graliście we dwóch. No trzeci też grał, ale chyba się nie zorientował, że w tej rozgrywce chodzi o export. W rekordowych rozgrywkach było podobnie.
Może w rozgrywkach na export domyślne ustawienia sprzedaży powinny być na exporcie? To by dało niektórym do myślenia. |
|
wypowiedzi: 25
wątków: 6
|
Po doświadczeniach
26.02.2007 (Pn) 12.42 (6639 dni temu)
W skrócie można rzecz: wyprzedaj owce, kupuj ziemie i eksportuj cały czas przenice.
Niestety w mojej rozgrywce w Cleveland chyba nie wszyscy grali, a część miała spóźniony zapłon co przełożyło się na zakup przeze mnie 9 działek w drugim rzucie. To w zasadzie przesądziło o dalszym przebiegu rozgrywki. Zapas gotówki jest tak duży, że nawet gdyby ceny spadły poniżej kosztów wytworzenia to jeszcze bym z kilka tur pociągnał.
Wydaje mi się, że w Cleveland nie ma co ryzkować z zatrzymaniem owiec. Chyba tylko w momencie gdy 4 graczy zagra tak jak opisałem może opłacać sie 5-emu graczowi zatrzymanie owiec w pierwszej turze. Ale też niekoniecznie. Ciężko to przetestować. |
|
wypowiedzi: 7
wątków: 2
|
Po doswiadczeniach
26.02.2007 (Pn) 16.46 (6639 dni temu)
Myślisz dobrze : I runda owce out, II runda ziemia za wszystko nawet kosztem uszlachetniania ziemi co jest uzaleznione od standingu finansowego rywali III runda kupno ziemi (do końca) i już koniecznie uszlachetnianie ziemi. Gotowka nie jest zmartwieniem, pomyśl możesz np. zacząć kupować zboże i eksportować  )). Przy analizach innych gier zwróć uwagę że na ogół Ci którzy maja b.dobre wyniki niekoniecznie osiagają je tylko olbrzymią przewagą w ilości ziemi - to jest proste gdy rywale slabi. Ci naprawdę dobrzy mają niskie majątki  )) !!! Przeanalizuj. A najlepsi powinni w ostatniej turze mieć nawet sprzedaż ziemi, a takich mało - bo to "wyższa szkoła jazdy"  . Chcesz wiedzieć więcej pisz, w moim profilu jest moj mail pozdrawiam i życzę sukcesów lubię takich graczy jak Ty, tzn myślących i otwartych  a tępię oszustów, kanciarzy i roznych innych zakompleksionych kombinatorow  - i nigdy nie spocznę  - a nie jestem juz sam !!! tropiciel bonanza |
|
wypowiedzi: 7
wątków: 2
|
Jeszcze coś :)
26.02.2007 (Pn) 16.55 (6639 dni temu)
A jak będziesz grał z panterą mogę pomagac Ci analizować kazda rundę  )). Pozdrawiam - takze panterę. bonanza |
|
wypowiedzi: 25
wątków: 6
|
Odp
26.02.2007 (Pn) 18.24 (6639 dni temu)
Dzięki za rady. Większość z chwytów o jakich napisałeś już miałem okazję zastosować. Jeszcze nie wyprzedawałem ziemi, ale teraz gram w Indianapolis na export a tam na 3 tury przed końcem cena spadła poniżej kosztów produkcji więc ciekawie się zaczyna robić. Co do pomocy to dzięki. Sam spróbuję. Najwyżej przegram  , co czasami też bywa miłe. A z tropieniem oszustw uważaj, żebyś nie stał się wyznawcą spiskowej teorii dziejów Pozdrawiam |
|
 
wypowiedzi: 5
wątków: 1
|
a jeszcze inaczej
25.02.2009 (Śr) 12.35 (5909 dni temu)
Przed chwila gralem pierwszy raz na eksport. Slabo mi to wyszlo osiagajac wynik ledwo ponad 10000.
Czy kluczem do eksportu jest tylko regularne eksportowanie w trakcie gry? W powyzszej hodowalem owce prawie na maxa, w runzie 5 sprzedalem krowy + przenice z 20 dzialek, w 6 kupno na lokalnym + eksport przenicy. Ewidentnie pojechalem na bledach przeciwnikow, ale ciekawi mnie czy to w ogole ma sens.
Marcin
EDIT: wlasnie zauwazylem, ze jutro ten watek ma rocznice.... heh. Luz. |
|
  
wypowiedzi: 430
wątków: 7
|
hmm
25.02.2009 (Śr) 13.10 (5909 dni temu)
wiesz często nie ma 1 taktyki na wygranie bo większość zależy od przeciwników i często bywa tak że jak wszyscy grają w schemacie to samo to osoba wyłamująca się ze schematu wygrywa bo warunki w mieście diametralnie się zmieniają np. jak wszyscy ubiją krowy i będą uprawiać ziemie to ilość pracowników zatrudnionych może być znacznie większa i cena mleka zacznie znacznie iść w górę co spowoduje znaczny wzrost płac przez co może się okazać że po kilku turach nie opłaca się uprawiać, a eksportujący cały czas można dojść do bankruta. Nie ma 1 recepty na wygraną trzeba się wpasować w optymalną taktykę ale za każdym razem jest ona inna bo ktoś postanowi zagrać trochę inaczej i wypracowany schemat może szlak trafić. |
|

wypowiedzi: 75
wątków: 3
|
25.02.2009 (Śr) 18.31 (5909 dni temu)
i właśnie to lubię w tej grze! |
|