autor |
treść |
 
wypowiedzi: 588
wątków: 61 |
Fenomen młodych drużyn.
12.12.2008 (Pt) 15.38 (5984 dni temu)
W zeszłym miesiacu lepsi, tym razem Bojówka młodziezowa. Co myślicie o młodych drużynach, zakładanych przez doświadczonych graczych które wykazują się nadzwyczajną skutecznością w grach? |
|

wypowiedzi: 86
wątków: 20
|
12.12.2008 (Pt) 15.57 (5984 dni temu)
Młode drużyny mają zapał, a starym wyjadaczom nie chce się grać, bo myślą, że już swoje zrobili dla drużyny. Ot tyle. jak odbuduję trochę swoje PD po sp.....onym pucharze, też mam zamiar grać głównie w drużynówki |
|
 
wypowiedzi: 136
wątków: 23
|
...
12.12.2008 (Pt) 17.52 (5984 dni temu)
trza było na szaucie przynajmniej by się coś działo |
|
  
wypowiedzi: 504
wątków: 13
|
Racja Hetman
13.12.2008 (So) 11.21 (5984 dni temu)
Kiedyś miałem wynik 1/3 punktów całej drużyny Epikurów. A to tylko dlatego, że grałem po 10 drużynówek i więcej w miesiącu. Teraz gram 1 czy 2, bo mamy sporo nowych zdolnych graczy i uważam, że teraz na nich kolej. Jednak fenomen nowych drużyn to również zmiana stylu gry spowodowana wprowadzeniem takich miast jak Ciułała i Deadwood. To nie są miasta gdzie można wypracować stałą strategię i dzięki niej wygrywać, ale liczy się wyczucie przeciwnika, co dla wielu graczy którzy nie prowadzili dotychczas sami drużynówki może być trudne. Poza tym nie ma w tym nic dziwnego, że akurat te dwie drużyny są ostatnio na topie. Lepsi to grupka profesjonalistów mała, zgrana i nastawiona na cel - wygrać jak najwięcej. Pozostałe drużyny mają również inne cele i wielu mniej doświadczonych graczy. Porównywanie ich do normalnych drużyn to jak porównanie boksu zawodowego i amatorskiego. A Bojówka, no cóż... Jeszcze chyba nie grali z Epikurami |
|
 
wypowiedzi: 588
wątków: 61
|
:)
13.12.2008 (So) 14.52 (5983 dni temu)
Masz rację bzik, nie grali.
I również masz racje, ze lepsi byli pierwszą, i byc może jedyną zawodową drużyna w farmersach. |
|
 
wypowiedzi: 229
wątków: 3
|
BM vs. Epikurzy
13.12.2008 (So) 16.14 (5983 dni temu)
|
|
   
wypowiedzi: 695
wątków: 125
|
Ładnie
13.12.2008 (So) 16.36 (5983 dni temu)
Teraz już macie z górki. PDD powyżej 5000 i utrzymywać się w czołówce kilkutysięczników. Nowe drużyny będą miały Was za wzór. W Chicago już jest bunt, że oni też chcą dociągnąć do czołówki. Podobno szykują zmiany. Strach się bać. |
|
 
wypowiedzi: 229
wątków: 3
|
Bzik
13.12.2008 (So) 16.50 (5983 dni temu)
"Jednak fenomen nowych drużyn to również zmiana stylu gry spowodowana wprowadzeniem takich miast jak Ciułała i Deadwood. To nie są miasta gdzie można wypracować stałą strategię i dzięki niej wygrywać, ale liczy się wyczucie przeciwnika". Z analizy wykresu przedstawiającego zdobyte punkty Epikurów wg. miasta wynika, że najwięcej PDD zarobiliście w Richmond, czyli tam gdzie "można wypracować stałą strategię i dzięki niej wygrywać", ale za to tam gdzie "liczy się wyczucie przeciwnika" - Chihuahua najwięcej straciliście. Zastanawiające. |
|
   
wypowiedzi: 695
wątków: 125
|
A co tu się zastanawiać. Bzik prawdę napisał.
13.12.2008 (So) 16.57 (5983 dni temu)
A ponieważ u Epikurów liczy sie fan, to grają tak jak grają. |
|
  
wypowiedzi: 1027
wątków: 83
|
Ja tam się z waszymi analizami nie zgadzam.
13.12.2008 (So) 17.47 (5983 dni temu)
Richmond i St Louis to miasta gdzie liczy się przede wszystkim współpraca, dobry plan i reagowanie na wydarzenia podczas gry. Akurat tam wychodząc poza schematy można dogonić przeciwnika i wygrać. To według mnie 2 najlepsze miasta drużynowe. W Phoenix liczy się zgranie drużyny. Cziłała i Deadwood tam natomiast liczą się umiejętności lidera, przebłysk geniuszu jednej osoby. LR - tam nic się nie liczy |
|
   
wypowiedzi: 99
wątków: 16
|
adrianu popadasz w paranoje
13.12.2008 (So) 18.21 (5983 dni temu)
We wszystkich miastach jest tak, że jak ma sie zgraną drużyne i jest jedna osobe prowadzący grę, ktory mowi innym co ma robic to zwyciestwo mozna powiedziec ze zalezy tylko od jednej osoby. Sztuka gier druzynowych polega na dynamicznej konsultacji miedzy graczami strategi gry. I nawet jak masz 2 bankrutow i jednego pozostalego to nie znaczy, ze w rzeczywistosci decyzje sa podejmowane bez konsultacji z pozostałymi. A co do mojej oceny miast to: Richmond jest najprostszym miastem bo wystarczy ze jeden policzy kto ile ziemi kupi i pozostalym napisze ile maja dac na zleceniu. Czyli jeden myslacy a reszta tylko do wykonywania rozkazow Czilala wymaga wspopracy bo startegi zalezy od tego czy sie kupi rzeznie albo hotel i pelnej wspolpracy zeby przyliczyc 'dobrego' bankruta. Do tego caly czas jest walka na rynku ziemi i pilnowanie sie pod koniec przed wyprzedaza.Czyli stala konsultacja sytuacji z graczem ktory juz jest po bankrucie. Phoenix jak dla mnie to miasto jak najbardziej druzynowe. Wymamga wspopracy ile przelac do 2 gracza w kazdej turze zeby odpowiednio starczalo i konsultacja co kupowac. Deadwood to musze przyznac ze jest to jaknajbardziej niewypal LR - Tutaj tez wspolpraca sie przydaje a jak nie wiesz do czego i jak to znaczy ze dawno nie grales w tym miescie  . o St. Louis sie nie wypowiem bo tam nie grywalem |
|
  
wypowiedzi: 1027
wątków: 83
|
13.12.2008 (So) 20.23 (5983 dni temu)
No to jako paranoik Ci napiszę, że nasze wypowiedzi i osądy miast w gruncie rzeczy to mało się od siebie różnią |
|
 
wypowiedzi: 2960
wątków: 471
|
deadwood
13.12.2008 (So) 21.31 (5983 dni temu)
czy wypał czy niewypał to zależy od ustawiającego grę w Deadwood.
narzekacie czasem na celowych-bankrutów, ale to przecież rozpoczynający grę ustawia czy kredyt jest dostępny, w jakim zakresie i jakie odsetki. to miasto można ustawić na 1000 sposobów. połowa z nich może być bardzo grywalna, w druga połowa niewypały. |
|
   
wypowiedzi: 695
wątków: 125
|
Dedłódź :-)
13.12.2008 (So) 21.32 (5983 dni temu)
Chyba muszę się zainteresować tym miastem |
|
   
wypowiedzi: 255
wątków: 14
|
.
14.12.2008 (Nd) 00.33 (5983 dni temu)
Mi tam sie Deadwood bardzo podoba. To Chihuaha jest schematyczne i WYMAGA bankrutowania. W Deadwood na eksport bez bankrutow sie osiaga swietne wyniki. |
|
  
wypowiedzi: 430
wątków: 7
|
nie wymaga bankrutowania
14.12.2008 (Nd) 03.05 (5983 dni temu)
pokonać przeciwników bez bankrutowania da się, a jest to kwestia taktyki i dobrej woli. |
|
 
wypowiedzi: 11
wątków: 1
|
Młode drużyny
15.12.2008 (Pn) 11.15 (5982 dni temu)
Jest dokładnie tak jak napisał Hetman. Wchodzisz do drużyny, poswięcasz cały czas dla niej. Po pewnym czasie, nudzi Ci sie to, grasz mniej. A że są to doswiadczeni gracze to maja wyniki |
|