gry online

 tematów: 33      wątków: 2621      wypowiedzi: 27.806
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> drużyny >> Kuźnia Talentów a regulamin gry

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 54
wątków: 9
Kuźnia Talentów a regulamin gry
18.08.2008 (Pn) 10.41 (6102 dni temu)
Gra 1848_Minneapolis_363b
Dialog z komentarzy:

============================
trad - 16.08.2008 (21.10)

Draom

ja niczego nie exportuję. Siedzę na tytoniu i Twoi kowboje moga mi skoczyć na warsztat. Obunóż.

Za to taki Sabat...
=============================
draom - 17.08.2008 (13.24)

za to taki sabat... jest z mojej drużyny
==============================
trad - 17.08.2008 (16.08)

Aaaa, w takim razie grasz nieuczciwie. To jest gra indywidualna. Jeżeli to, że ktoś jest z Twojej drużyny ma wpływ na Twoje decyzje, łamiesz zasady gry.
rok 1858
==============================
draom - 17.08.2008 (17.45)

nie ma wpływu na moje decyzje... takie są zasady drużyny - nie można nikogo z drużyny atakować chyba, że to El Paso czy Chicago lub Wild West
==============================

Jak takie globalne porozumienie ma się do przepisu 16?
====================
16. Z wyjątkiem rozgrywek drużynowych zabronione jest niejawne współpracowanie między graczami. Dozwolona jest natomiast współpraca jawna, ustalona poprzez komentarze rozgrywki.
====================

Współpraca graczy z KT jest co prawda jawna, ale nie jest ustalana poprzez komentarze rozgrywki. Moim zdaniem grają oni dee facto zespołowo. We wspomnianej grze wygląda to wręcz na grę na lidera. Gra się na ziemię, a Draom przez 12 przeliczeń nie kupił ani jednej działki. Za to strzela na lewo i prawo, chroniąc inny Talent, który z taką osłoną swobodnie się rozwija.

Jeżeli byłoby to legalne, to mamy problem. Owszem, mogę się starać unikać gier z więcej niż jednym Talentem wśród graczy, ale jest to trudne. Sugerowałbym dodanie nowej opcji podczas zakładania gry - "Nie więcej niż jedna osoba z KT".
wypowiedzi: 124
wątków: 15

...
18.08.2008 (Pn) 15.28 (6101 dni temu)
taki regulamin jest prawie w każdej drużynie - w końcu drużyny to stowarzyszenia powstałe między innymi po to, aby przybliżać do siebie graczy - więc po co atakować graczy ze swojej drużyny? Owszem, czasami przez przypadek coś takiego się zdarzy...
A co do tego, że nie kupiłem żadnej działki przez kilka tur to dlatego, abym mógł sobie zwiększyć majątek poprzez dokupowanie i eksportowanie różnych dóbr i później dopiero kupować ziemię za duży limit zleceń. A nie atakowania sabat'a nie dokonałem, bo nie chciałem.
wypowiedzi: 54
wątków: 9
.
18.08.2008 (Pn) 16.19 (6101 dni temu)
Dla mnie jest to jawne naruszenie regulaminu. Są specjalne miasta do gier zespołowych. Wspólna gra w indywiduelach daje olbrzymią przewagę i, w moim przekonaniu, jest niedopuszczalna.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

To nie tak
18.08.2008 (Pn) 16.38 (6101 dni temu)
Po pierwsze jest to raczej współpraca pół jawna. Zasada protekcji członków drużyny to fakt powszechnie znany.
Równie dobrze można pisać to za każdym razem w komentarzu, ale po co?

Po drugie zasada nie atakowania towarzyszy z drużyny wcale nie musi być ułatwieniem. Jeśli traktuje się ją bezwzględnie to przy przewadze graczy z jednego teamu w grze indywidualnej czasem mają oni utrudnione zadanie. Trudniej jest gdy ma się jeden bądź dwa cele ataku, a pozostali mogą atakować dowolnych graczy.

Co innego np. nie kupowanie ziemi, spekulacja zbożem, czy krowami. To już powinno być ustalone w komentarzu, ale tylko jeśli jest to współpraca dwustronna. Każdy ma prawo zdecydować komu woli dołożyć, a komu pomóc przez swoje działania a trudno mówić o współpracy, jeśli druga osoba nic nie wie o mojej decyzji.

Dla przykładu jeśli mam dwa równorzędne cele ataku, ale jednego z graczy lepiej znam choć nie jest z mojej drużyny i nie umawialiśmy się to z sympatii do niego wybieram na cel tego drugiego. To raczej nie będzie niejawna współpraca.
wypowiedzi: 54
wątków: 3
18.08.2008 (Pn) 16.58 (6101 dni temu)
bez sensu to jest, ale musisz jakoś z tym żyć, bo starszyzna opracowała tradycję zanim się zarejestrowaleś
wypowiedzi: 124
wątków: 15

...
19.08.2008 (Wt) 11.24 (6101 dni temu)
racja. poza tym jak już to opisałem - chciałem zdobyć pieniądze na ziemię, ale mi to nie wyszło, nie widzę szansy uratowania się (może jakaś tam jest) więc nie mam co robić. Gram przynamniej tak, żeby nie zbankrutować.



Forum >> drużyny >> Kuźnia Talentów a regulamin gry